VIOLETTA
Obudziłam się rano. Obróciłam się na drugi bok i dopiero teraz przypomniałam sobie że dziś śpię sama. Nie miałam się do kogo przytulić. Niechętnie wstałam i przetarłam oczy. Po kilku minutach skierowałam się do łazienki gdzie wykonałam wszystkie poranne czynności. Następnie się ubrałam i weszłam do kuchni aby wypić kawę. Po chwili usłyszałam dzwonek do drzwi. Szybko się skierowałam w tamtym kierunku. W drzwiach stał Leon. Uśmiechnęłam się lekko. -Cześć kochanie - Powiedział wchodząc do mieszkania.
-Cześć - Odpowiedziałam i przywitałam go buziakiem.
-Gotowa do pracy? - Zadał pytanie a ja na niego spojrzałam.
-O ile mi dobrze wiadomo to szef dał mi dziś wolne - Powiedziałam i popatrzyłam na niego
-Tak? - Popatrzył na mnie ze zdziwieniem
-No tak - Powiedział a po chwili i uderzył się dłonią w czoło
-To ja też mam wolne - Powiedział z chytrym uśmiechem na ustach po czym usiadł na kanapie.
-Jak to masz wolne? - Zapytałam z uśmiechem
-No normalnie - Powiedział - idziemy się pakować - Dodał po chwili.
-Leon ale ty musisz być w firmie - Powiedziałam zła że zaniedbuje swoją pracę prze zemnie.
-A kto mi karze? Ja jestem szefem - Powiedział z uśmiechem i pociągnął mnie za rękę do pokoju.
Po kilku godzinach moje rzeczy były spakowane. Nie miałam siły ruszyć ani ręką a ni nogą a co dopiero usiąść.
-To co kochanie - Zaczął Leon przytulając mnie - Teraz pakujemy walizki do auta i jedziemy po Jima - Dokończył po chwili
-O nie Leon - Zaczęłam - Nie mam siły - Dodałam po chwili
-No dalej wstawaj - Powiedział wstając i podając mi dłoń. Niechętnie wstałam po czym włożyłam buty. Znieśliśmy walizki na dół i włożyliśmy do auta a następnie ruszyliśmy do przedszkola po Jima.
LEON
Siedzę właśnie w garderobie. Układam ubrania mojej dziewczyny na półki a ona sobie leży na środku i odpoczywa.-Ciocia Viola będzie z nami mieszkać? - Zadał pytanie zaskoczony Jim który właśnie wszedł do garderoby.
-Tak - Odpowiedziałem spokojnie kładąc kolejną bluzkę na półkę.
-Ale fajnie - Powiedział i przytulił Vilu. Po kilku sekundach Violetta poszła wykonać telefon do Lu. Przecież one nie mogą żyć bez siebie.To jakim cudem będą mieszkać osobno?
-Kochanie widziałeś mój telefon? - Zadała pytanie kierując się do kuchni.
-Nie - Odpowiedziałem spokojnie - A nie ma go na szafce w sypialni? - Zadałem pytanie po chwili namysłu.
-A ty Jimi widziałeś mój telefon? - Zadała pytanie dla mojego synka wchodząc do kuchni.
-Niedawno pływał z rybkami - Powiedział jedząc kanapkę. Spojrzeliśmy z Violą na siebie po czym spojrzeliśmy na Jima. Violetta wyszła do salonu gdzie stało dość duże akwarium z rybkami. Poszedłem w jej ślady i już po chwili wchodziłem do salonu.
-No to fajnie - Powiedziała Violetta wskazując na telefon leżący na dnie akwarium.
-Jesteś zła ciociu? - Zadał pytanie mały wbiegając do salonu.
-No co ty skarbie - Powiedziała po czym posłała mu ciepły uśmiech i przytuliła do siebie. Ma takie złote serce. Ja już na pewno nakrzyczałbym na niego i się zdenerwował ale nie ona. Była spokojna jak zwykle.
-Kupię ci nowy - Wyszeptałem do jej ucha i objąłem ja jedną ręką
-Obiecujesz? - Zapytała z uśmiechem
-No jasne - Powiedziałem - Jak będę ci wysyłał słodkie wiadomości i dzwonił to musisz jakoś mi odpisywać i odbierać moje telefony - Dodałem po czym musnąłem jej policzek.
Zajęte ajj
OdpowiedzUsuńMam taki dobry humor że napisze komentarz hah :D
UsuńAjjj rozdział genialny
Pływa z rybkami haha
Leon już pojechał do Violi żeby się spakowała ajjjj :D
Jejku cudownie.
Jak będę ci wysyłał słodkie wiadomości awww
Genialne
Dobra kończę
Czekam na next :D
I to strasznie
Kocham cię :**
Buziaki :*
Super Kocham to <3
OdpowiedzUsuńsuper rozdział
OdpowiedzUsuńczekam na kolejny :)
Cudny rozdział
OdpowiedzUsuńHeh telefon pływa z rybkami
Viola jak zawsze miła i dobra
Leon i Vilu szczęśliwi
Mam nadzieję, że pozostanie to na dłużej
Pozdrawiam
Lucyy
super nie mogę się doczekać następnego rozdziału.
OdpowiedzUsuńmam nadzieje, że szybko się pojawi
pozdrawiam
Słodko<3
OdpowiedzUsuńJim niegrzeczny XD
niezły numer z tym telefonem
OdpowiedzUsuńa rozdział cudny
czekam na next
<3
OdpowiedzUsuńBoski!
OdpowiedzUsuńJak zawsze mi się podobał :) W końcu przeprowadziła się do niego i dobrze zrobiła. Nawet Jim się ucieszył :3 Telefon pływa z rybkami xD A to nowość jeszcze takiego telefonu nie miałam okazji widzieć :P Leoś taki kochany. Czekam na kolejny rozdział ;*
Kocham Cię <333
Boski !
OdpowiedzUsuńJim i jego tekst mnie rozwalił :D
Leoś taki kochany <3
Czekam na next :)
Boski<3
OdpowiedzUsuńAmcia:)
Co taki króciutki?
OdpowiedzUsuńAle i tak świetny!
Jim, oj Jim.
"Telefon pływa z rybkami!"
Zajebiście, wręcz. :P
Kocham i czekam na następny!
Najzacniejszy fagment :D
OdpowiedzUsuń-A ty Jimi widziałeś mój telefon? - Zadała pytanie dla mojego synka wchodząc do kuchni.
-Niedawno pływał z rybkami
Nie no. Boki zrywać! :D Chociaż to troszkę dziwne że dziecko nie wie że telefonu do wody a tym bardziej akwarium się nie wrzuca xD
kolejny przepiękny frg.:
"-No jasne - Powiedziałem - Jak będę ci wysyłał słodkie wiadomości i dzwonił to musisz jakoś mi odpisywać i odbierać moje telefony "
Zajmuję next'a
'Martina :*
Cudowny!!!
OdpowiedzUsuńŚwietny :)
OdpowiedzUsuńTylko szkoda,że krotki,ale to nic ważne, że jest :)
Czekam na next :*
Zostałaś dominowana do LBA na moim blogu: http://v-what-you-wanted-v.blogspot.com/ :)
OdpowiedzUsuńNominacja do LBA na moim blogu ; )
OdpowiedzUsuńhttp://leonetta-violetta-y-leon.blogspot.com/
Zostałaś nominowana do LBA na moich blogu: http://leonettanewstory.blogspot.com/2014/11/lba.html
OdpowiedzUsuńZostałaś nominowana do LBA na moim blogu!!! jorge-tinita-love-forever.blogspot.com
OdpowiedzUsuńPS. Super rozdział!
Dziś nie będę się rozpisywać, ale wiedz, że rozdział był naprawdę genialny. Z niecierpliwością czekam na next.
OdpowiedzUsuńP.S. Zerkniesz ma mojego bloga http://jortini4ever1.blogspot.com/ bardzo mi zależy na twojej opinii. Chciałam zaznaczyć, że to nie jest reklama tylko ten link jest dla Ciebie.
Zostałaś nominowana do LBA na moim blogu: http://leonetta-fantastica.blogspot.com/2014/11/hmmmmm-czyzby-zmiana-zdania-lba.html
OdpowiedzUsuń'Martina :*
Kiedy next ?
OdpowiedzUsuńhttp://jortini-mystoryvikivilu.blogspot.com/?m=1
OdpowiedzUsuńkiedy rozdział ??????
OdpowiedzUsuń